OBEJRZY DARMOWY FILM JAK NAPISAĆ KSIĄŻKĘ JAK STWORZYĆ INFOPRODUKT!

Imię:
Adres email:

piątek, 12 września 2014

Skąd czerpać inspiracje do pisania

„Skąd bierze się moja pokora? A stąd, że zasiadam do stawiania znaczków na papierze w nadziei, że coś wyrażę, umiem na tym spędzać całe dnie, ale kiedy postawię kropkę, widzę, że nie wyraziłem nic.”
Czesław Miłosz
Wielu twórców przeżywa ten sam problem: skąd brać pomysły? Gdzie ich szukać? Bo przecież wszystko już było, wszystkie pomysły zostały wyczerpane, miłość opisana po wielokroć, zbrodnie omówione we wszelkiej postaci, wojna dawno się skończyła…
O czym więc pisać, skąd czerpać inspiracje?
Dlaczego nie z gotowych tekstów kultury? Baśni, podań, legend, opowieści zasłyszanych na ulicy.
Na przykładzie dobrze wszystkim znanej bajki o Czerwonym Kapturku można pokazać, jak powinna być zbudowana wzorcowa fabuła, zgodnie ze wszystkimi prawidłami rzemiosła pisarskiego.
Cała historia zaczyna się od sceny, w której samotna matka wysyła nieletnią córkę z koszyczkiem do chorej babci. Przy okazji ostrzega dziecko, żeby uważało, bo lesie czyha groźny wilk. Jest więc zawiązanie akcji, ostrzeżenie przed niebezpieczeństwem, wyznaczenie bohaterce jasnego celu podróży.
Kim jest nasz protagonista – główny bohater?
Czerwony Kapturek to bezimienna, prawdopodobnie dwunastoletnia dziewczynka, którą samotna mama wysyła z prowiantem do chorej babci, równie samotnej. Taki feministyczny model niepełnej rodziny. Wiadomo, że mama jest wdową i że odwiedza ją Gajowy (był dzień wcześniej wieczorem z wieścią, że Babcia chora). Rankiem mamusia wysyła córeczkę w samotną podróż przez las... Czy mamy tu dobry motyw? Czemu Mama sama nie pójdzie? Zbyt jest zajęta?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz