Styl pisarski nabywa się dzięki praktyce, czyli pisaniu wciąż i bez przerwy. Dzięki namysłowi nad tym, co i jak się pisze.
Niektórzy początkujący pisarze otrzymują od swoich czytelników informację zwrotną, że ich styl przypomina styl pisania jakiegoś znanego psiarza.
Czy należy się tego wstydzić? Czy należy zrobić wszystko, aby „zgubić” taki styl przejęty od kogoś znanego?
Nie. W tym, że piszesz jak znany pisarz, nie ma nic złego. Pod warunkiem, że wzorujesz się na pisarzu dobrym, który po prostu pisze dobrze, a nie tylko rozpoznawalnym stylem.
Uczenie się pisania polega przecież na tym, że uczymy się od lepszych od siebie. Co więcej, powinno się mieć taki wzorzec pisarza i nie tyle kopiować go, co uczyć się od niego i naśladować jego pisanie. To swoisty kurs pisarstwa, bo piszesz wtedy świadomie, a nie tylko to, co Ci przyjdzie na myśl.
"Możliwe, iż odkryjecie, że sami zaczniecie przyjmować
styl, który szczególnie się wam podoba. Nie ma w tym nic złego."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz